No i mamy 3 dzien za sobą, od kiedy Oliwka poszła do szkolnej zerówki.
Powiem tak, poszło nam bardzo gładko. Nie sądzilam że aż tak bezboleśnie nam pójdzie. Oby tak dalej.
Na wstępie zacznę od rozpoczęcia roku czyli od 1 września.
Oliwka potuptała do szkółki z pełnym zafascynowaniem, proszę spojrzeć ;-)
potem już było lepiej
Do Oliwki grupy chodzi 5 dzieci z jej grupy przedszkolnej i córa naszej dobrej sąsiadki. Co bardzo mnie ucieszylo, przez co moje dziecie nie będzie sie czulo osamotnione. Pani na oko wydaje się bardzo sympatyczna, z dobrym nastawieniem i bagażem doświadczeń. Ponoc ma nieposzlakowaną opinię. Jedynie plan mają lipny. 3x w tygodniu mają zajecia od 11-16, co uważam za kompletną porażkę. Maluchy moim zdaniem powinny zajecia konczyc znacznie wczesniej, tym bardziej ze mózg dziecka i nie tylko chłonny jest bardziej w godzinnach rannych.No ale cóż, w czwartek mamy zebranie (juz ), więc ten tamat poruszę z wychowaczynią. Ja wiem ze w jej szkole jest b. duzo grup dzieci zerówkowych , bodajże 6. Wiec na pewno z salami sie wymianiają, ale zawsze mozna znalezc rozwiazanie. Ja tak bynajmniej uwazam.
Oliwka od wczoraj jest w swietlilcy rano. Myslalam ze to bedzie najgorsze, czyli zostawianie jej tam. Ale mylilam się, jest OK i oby tak dalej.
Jak narazie Oliwka mowi ze szkoła jest lepsza od przedszkola :) No i ja tez tak uważam. Bardzo dobrze ze zabralam ją z przedszkola. Zwłaszcza po tym jak wprowadzili te dodatkowe godziny. Z ciekawości zadzwonilam do swojego przedszkola i poinformowano mnie ze jak bym zostawiala mala w przedszkolu tak jak wczesniej, czyli od 6,45-15.30 do tego zajecia dodatkowe,to łącznie by mnie kosztowało przedszkole 520zł. To jakiś koszmar, nie sądzicie? 2,90zł liczą za każdą dodatkową godzinę, u nas.
Wiec bardzo dobrze ze Oliwka jest w szkole. Będzie jej łatwiej pojść do pierwszej klasy, a nam będzie łatwiej finansowo, bo nie okłamujmy się , to też sie liczy.
W zerówce Oliwka ma 2x w tygodniu zajecia korekcyjne i sale Tornado. Dodatkowo zapisałam ją do szkoły tańca, a dokladnie do Astry, gdzie będziemy uczeszczać na zajecia 2x w tygodniu. Jak narazie jestesmy po pierwszych zajęciach, a Oliwka zadowolona :-)
Ok i to tyle, teraz przejdzmy do zdjęc z 1 września ;-)
wygłupy na szkolnym korytarzu
ok, to do nastepnego razu, pozdrawiam wszystkich
Ja ostatnio w TV uslyszalam, ze panstwowe przedszkole w Wawie kosztowac bedzie 720 zl ! Masakra :/ Co prawda mieszkam w Malborku, ale tu tez ceny tak do 500 zl potrafia dojsc :/ Rozbawilo mnie pierwsze foto ;D Coz za radosc i zainteresowanie ;)
OdpowiedzUsuń