Ona jedna i My...: Zima

niedziela, 5 lutego 2012

Zima

Mamy w koncu poraz drugi tej zimy śnieg . Nie żle nie? ;-)

Ale za to zimno ze szok, mroz dopadł i nas. Wczoraj bylysmy na spacerku. Za dlugo nie bylysmy, bo nie bylysmy wytrzymać tego mrozu.... brrr.......

3 komentarze:

AsicaN5 lutego 2012 15:39
U nas snieg ledwo co pokryl ziemie, ale mroz niezly :P
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi
Tomaszowa7 lutego 2012 15:26
u nas śniegu sporo ... a i mróz okropny ;/
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi
Słońce9 lutego 2012 11:16
taaaki mróz a Ty bez czapki... nonono
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi

Dodaj komentarz

Pragnę podzielić się tym co dla mnie najważniejsze czyli narodziny mojej ukochanej córeczki. Oliwka urodziła się w dniu 22 lipca 2006r, o godzinie 14.15 w piękną, upalną sobotę. Obie pokonałyśmy długą drogę do bycia na ZAWSZE razem! Ona prowadzi mnie przez życie i ona otwiera moje oczy i moje serce na innych.
Przepełnia ona mnie wielką radością. Tak więc dlatego ,dzielę się swym szczęściem,prowadząc tego bloga. Każdemu napotkanemu człowiekowi na tym blogu,życzę, aby w życiu spotkało go wszystko co najlepsze. A każdej kobiecie życzę,aby poznała to uczucie bycia Matką i była szczęśliwa, tak jak ja.Modliłam się do Boga o to dziecko i to się spełniło i z tego powodu jestem najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi. KOCHAM CIĘ CÓRECZKO!!!