piątek, 23 maja 2008

22 miesiąc.

Oliśka skonczyla wczoraj 22 miesiąc. Fajnie sie to wszystko zbiegło,bo urodzila sie 22,22 miesiac ukonczony i wczoraj byl 22 maj :)
Rośnie mi panna z dnia na dzień. Oliwka jak narazie jest grzeczna nieprzysparzajaca klopotow dziewczynką. Co prawda czasami zdarzaja jej sie psikusy,np takie ze potrafi podejsc do dziecka i je uderzyc.Przechodzi tzw.bunt dwulatka. Jestem swiadoma tego ,ze jest to zle. ALe wiem ze odwrócenie uwagi działa cuda, a takie podejście ma efekt łagodzący i nie pobudza już  tak nadmiernie
Nie bije jej wtedy,bo zdaje sobie sprawe, ze jezeli ją uderze to bedzie to sygnal,ze nie ma nic zlego w  biciu,bo sama mama tak robi. Staram sie mowic do niej spokojnym glosem,chociaz z tym jest roznie. Coraz ładniej mowi, czasami zdarzy jej sie cos powiedziec pelnym zdaniem. Bardzo polubila Teletubisie,jedyna bajka ktora obejrzy spokojnie,bo tak to jej wszedzie pelno. Teletubisie staly sie chyba jej Idolami,w swoim dobytku ma juz ich 4sztuki. Wszystko co teletubisiowe to jej ;-) Od pewnego czasu probuje sie sama ubierac.Ostatnio cichaczem spogladalam ukradkiem jak zakladala sobie spodnie i kapcie.Wychodzilo jej to troche nieporadnie,ale dala rade. Wsadzila dwie nozki do jednej nogawki :P. O karmieniu jej,to nie ma mowy. Ona musi siama... nauczona jest od poczatku, ze posilki spozywa w swoim krzeselku karmidle, zupe np.zje stołową lyzką i powiem wam ze bardzo ladnie trzyma łyche w łapce.
Ogolnie to zrobila sie z niej taka "Zosia Samosia " .
A teraz pokaze pare ostatnich zdjec Oliwki
  
   
  
  
  
  
  
  
To na to dowod,co ona wyprawia sama(2pary majtek na sobie )
  
na procesji z babcią
  

To na tyle,buziaki dla was ogromniaste i milego slonecznego we

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz