Hej, dzis pierwszy dzien urlopu przywital nas z rana rzesistym deszczem. Mam nadzieje ze pogoda na urlopie nam dopisze. Popoludniu troszke sie rozpogodzilo,wiec do do poludnia szalalysmy obie w domu. Oliwka widac byla bardzo zadowolona ze mama jest w domciu.
Zaskoczyla mnie dzis,jak schowala sie w przedpokoju i zaczela wyciagac moje buty.Po czym wpadla na pomysl zeby sobie w nich pochodzic. Mialam taki ubaw z niej ze hej.
Oliwka jest na etapie cišglych sprzeciwow:nie lubie babci,nie lubie taty,nie lubie dzidzi.Ciągle powtarza slowo NIE.Nie wiem skad nauczyla sie wystawiac jezyk,czy pluc.Pewnie musiala podpatrzec jak to robiš inne dzieci.
Mowie wam,az sie boje co z niej wyrosnie. To jest taki maly czorcik z niej ;)
p.s jutro idziemy do stomatologa z Oliwka,mam nadzieje ze z ząbkami wszystko Ok,3majta kciuki ,pozdrawiam
Tu Oliwka wlasnie szuka sobie odpowiednich butow
śle buziaczki dla wszystkich
A tu Oliwka juz w ogole mnie zaskoczyla,bo powiedziała ze ma buty i ze idzie do sklepu po jajo (niespodzianke)po ciacho i wroci rano
a tu juz w drugich buciczkach
nieważne że sikam jeszcze w pieluchy,wazne ze ucze sie chodzic w szpilkach
a takie ostatnio strzela miny
i wystawia język
DOPISEK 07 sierpnia 2008r godz. 13.20
Dziewczyny żegnam sie z wami na jakiœ czas. Jutro wyjeżdzamy na 9 dni w góry. Auto już dzisiaj wysprzštalam, fotelik malej wyprany,choć i tak pewnie po calej podrózy bedzie wyglšdal niefajnie, torby tez juz spakowane,jeszcze tylko zostalo spakowanie kosmetykow i jedzonko. Mam nadzieje ze będzie cool. Heee zresztš zawsze jest tam cool . Jedziemy tam z pełnš ekipš.
A dzisiaj jeszcze czeka mnie wypadzik na konceret.
A mianowicie na koncert , uwaga !!
"Jaaaak Anioła głos"
3majcie sie , pozdrawiam wszystkie i do zobaczonka w następnej notce
buzka wielka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz