Festyn w przedszkolu
Hej, jak zawsze ja w tyle....dawno nic nie pisalam i dawno do was nie zagladalam. Nadrobię...
U nas wszystko wporzadku,tylko pogada nie wporzadku, poczatek czerwca, a pogoda typowo jesienna. Zimno, zwlaszcza rano, idšc do pracy marznę przeokrutnie. Całe szczęcie tydzien temu w Dzień Dziecka obeszło sie bez deszczu. No własnie,byłam z Oliwkš cały dzień na festynie. Jak na mojš dzielnice, w której mieszkam,to impreza była zajefajna. Wszystkie atrakcje dla dzieciakow byly gratis, w zwiazku z czym na maxa korzystalysmy z wszystkiego, co sie dało. Poczšwszy od skakania na dmuchanych zamkach, a skonczywszy na jazdzie konno. Oliwka pierwszy raz usiadla na konia, nie liczšc mnie :) Pamietam w tamtym roku bardzo sie bala,za pioruny nie chciala na konia wsišć. Tydzień temu bylo inaczej. Byla przeszczęliwa.Choć pamiętam,że byl taki moment ze koń podniósł łeb do gory i moje dziecię sie tak przestraszyło, ze zaczeło ryczeć .Ale niedługo, a mianowicie kazało mi stanšć ponownie w kolejce do konika :)
A dzisiaj byłymy na Dniach Sportu w naszym przedszkolu. Wszystkie nowo przyjete dzieciaki dostaly zaproszenia,celem adaptacj w nowym miejscu. No i tak na marginesie, myslę sobie, ze z tš adaptacjš mojej córki (chyba) nie będzie tak az le,,jak jš obserwuje . Festyn byl na placu przedszkolnym, Oliwka biegała jak szalona. Zorganizowany byly konkursy sportowe dla dzieci i dla rodziców,byla tez loteria z nagrodami. Oliwka wylosowała fajnego mika i kredki.Wszystkie nagrody byly zasponsorowane przez rodziców.W tym przedszkolu bardzo mi się podoba to,ze w życie przedszkola sš bardzo zaangażowani nie tylko nauczyciele,ale i rodzice. Kazdy kto moze,to co przyniesie,jak nie balony z MC`Donalda,to karton kredek,worek lizaków,farbe do pomalowania hutawek i.t.d.W jednej z grup jest chlopczyk ktorego ojciec jest policjantem,z racji swojego zawodu wykonuje, czy załatwia kompleksowe kontrole autokarów wiozšcych dzieci na wycieczki. Mylę,że to przedszkole to strzał w10-tkę! Tydzien temu bylysmy na spotkaniu organizacyjnym w przedszkolu,gdzie Oliwka poznala swoja paniš. Jej grupa to "Promyczki". Oliwka byla bardzo zajeta zabawš z innymi dziecmi,a my moglismy spokojnie posluchac,to co miala nam dopowiedzenia naczycielka. Przedszkole zrobilo na mnie ogrmone pozytywne wrazenie. Jest ogromne, czyste,nowoczesne i jest, co wiem ze slyszenia, z bardzo dobrš kadrš nauczycielskš. Spodobalo mi sie,ze w grupie gdzie bedzie Oliwka,warunki bedš miały najlepsze , a mianowicie tam jest osobno sypialnia,osobno jadalnia i osobno pokój zabaw. W większosci publicznych przedszkolach wszystko jest na jednej sali. Prawda?
Kolejne spotkanie w przedszkolu,tym razem 18 czerwca.
Buzioleeeeee
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz