Witam w Nowym Roku ;-)
No i jesteśmy już po swietach i po Sylwestrze. Ale to zlecialo, nawet nie wiem kiedy. Jeszcze jeden dzien i trzeba do pracy wracać.Sylwestra spedzilismy u nas w domku w gronie naszych znajomych z pięterka wyzej. Oliwka pojechala do mojej mamy na noc. O dziwo nie płakała, bo moja tesciowa jest zdania ze kiedy Oliwka jest u nich na noc,to chce zawsze do domu. No być moze. Wychodzi na to ze trzeba mieć odpowiednie podejście. Impreza sie udała, był to całkowity spontan,byly tance i hulance , tak jak powinno to być ;-)
3majcie się cieplutko.
Acha, u nas dzisiaj spadło od groma sniegu. No i tak chcialam wyjsc z mala na sanki, tak jak to sobie zaplanowalam na swoim urlopie, ale niestety, wystarczylo nam tylko popatrzec przez okienko jak pruszy ladnie snieg. Dzis Oliwka dostala ostatni antybiotyk. W poniedzialek idziemy na kontrol. Dostalam namiary na dobrego specjaliste od spraw migdalów. Po weekendzie bede rejestrowac Oliwke na prywatną konsultację. Mam gdzies panstwowa sluzbe zdrowia, ta babke z laryngologii gdzie chodzilismy ostatnio. Z tego co mi koleaznka powiedziala po swoich pertubacjach z 3 migdalem swojej corki, to maja tam specjalistyczny sprzet tj. kamery do podgladniecia tego migdala i wogole super podejscie lekarzy do dzieci. Mojej kolezanki corka miala te same objawy co Oliwka :chrapanie, bezdechy w czasie spania, since pod oczami ,brak apetytu i ciagle infekcje. Migdala usuneli i maja teraz spokoj. Wiec mysle ze i u nas sie tez tak skonczy.
3majcie kciuki.
A jutro jest 3 stycznia, nie cierpie tej daty,poniewaz jutro jest 4 rocznica smierci mojego Taty. Znów wróca wspomnienia. Jutro obowiązkowo ide na cmentarz, potem na msze i wieczorem jade z Oliwka do mojej mamy na 5 dni.A potem mysle ze za tydzien Olliwka juz pojdzie do przedszkola. Oby.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz