Od czwartku jesteśmy na zwolnieniu. Oliwka zaczęła strasznie pokasływać. Więc do przedszkola jej nie posłałam, bo by się męczyła a ja i tak bym miała zaraz telefon, żeby ją zabrać do domu. I stąd te zwolnienie.
We wtorek jak dobrze wszystko pójdzie, ja wracam do pracy a Oliwka do przedszkola. I to tyle.
A bym zapomniała, pochwalę się nowym łupem dla młodej. Kupiłąm jej nowiutki kombinezon firmy Lassie. Jest to finska firma,ktora szyje kombinezony naprawde odporne na chłód i wiatr. O to on:
Pozdrawiam, paaaa
Fajne wdzianko i ciepłe co najważniejsze a dla Oliwki zdrówka dużo!
OdpowiedzUsuńZdrówka !!
OdpowiedzUsuńOliwce zdrowka zyczymy, a zimowe ubranko super cieplutkie napewno a to zima najwazniejsze
OdpowiedzUsuń