Jestem taka zadowolona, juz Wam mowie dlaczego. A mianowicie dzięki nowemu blogowi Agusi P, dowiedzialam sie ze istnieje taka strona w internecie przez którą mozna odzyskać stare usunięte z archiwum notki. Juz mam ją dodaną do swoich "ulubionych", tak na wszelki wypadek. Oby nie!!

Jak wiecie usunieto mi kiedys bloga, w ktorym opisywalam cala ciaze i krotko czas po niej.Przenioslam sie na inny adres w ktorym pisalam, a tego mojego pierwszego redakcja Onet mi usunela. Rozpacz byla niesamowita, tak wiem doskonale co czuje Aga P.Oczywiście strone musialam sprawdzić.Większość udało mi się odzyskać starych notatek, ktore byly pisane w ciazy i zaraz po niej.Milo sie niektore czytało, nie powiem, ale i tez wrocily wspomnienia te dobre i te złe.Ale cieszę się ogromnie, ze moglam je odzyskac i wrzucić tutaj je na bloga jako calość.

Pozdrawiam ,buzka

Weekendowo Różankowo Międzyzdrojowo :)

W sobotę w planach byl wyjazd nad morze do Miedzywodzia a potem do Miedzyzdroji na Wakacyjny Festiwal Gwiazd, ale tak nocy sie rozpadalo i grzmialo do rana, ze plany legły w gruzach. Po deszczu ktorego juz potrzeba bylo, ziemia parowała jak sauna.Więć udalismy sie do przepięknego miejsca zwanym Różanką.Jest to ogród Różany, który powstał w 1928r.

Zasadzono tu ponad dziewięć tysięcy róż w 99 odmianach, są piękne alejki oraz plac zabaw. Prócz kwiatów występują tutaj również egzotyczne drzewa i krzewy posadzone w czasie zakładania ogrodu, m.in. kasztanowiec gładki, korkowiec amurski,jabłonia wiśnia, grab amerykańśki. A zapach jaki tam panuje, to mozna sobie wyobrażic.

Nie jedne perfumy Armaniego tak nie pachną jak tam.Oczywiście odwiedzilismy Amfiteatr, na scenie której w niedziele wysytapiła
Agnieszka Chylińśka, a Oliwka jak to Oliwka scenę musiała wypróbować ;)
potem plac zabaw :)A w niedziele udalismy sie do Miedzyzdroji, miala okazje spotkać Ewe Minge, i innych gosci Festiwalu .Na promenadzie rozsiadły się gromady handlarzy oferujących szwarc, mydło i powidło, roznosi się wszędobylska woń smażonych frytek .Drożyzna okropna nad morzem.
A w czwartek Oliwka obchodzić będzie swoje 4 urodzinki. Prezent juz kupiony, jest to dwuosobowa mata do tanczenia, impreza bedzie w gronie rodzinnym pod koniec lipca .

POZDRAWIAM!!

Upalnie

U nas gorączka niesamowita!!!Swar sie leje z nieba, dosłownie.Wczoraj – skawar, dzisiaj żar. Nawet w tej chwili, żar leje się z nieba.W cieniu mielismy dzisiaj 40C,a w nocy 21C spać nie dało rady. Przewracając sie z boku na bok, juz myslalam ze pójde na balkon . W ruch poszedł wiatrak! W domu mamy pozasłane okna roletami zewnętrznymi, wiatrak chodzi na okrągło.A dzis rano zebralismy cala grupe i pojechalismy nad jeziorko.Było extra :-)

A w pracy dzisiaj niewyróbka. Nasz nieszczęsny budynek nie posiada klimatyzacji, wiec chłodzimy sie na wszystkie sposoby. Wiatraki chodzą bez przerwy.Już myślałam nawet o tym, aby przynieść sobie jutro do pracy miskę, zwyczajną miskę abym mogła pomoczyć sobie nogi w zimnej wodzie pod biurkiem.Trzeba sobie jakoś radzić, bo naprawdę gdy w pokoju panuje 37C to uwierzcie, o jakiejkolwiek pracy nie ma mowy.Jak sobie pomysle ze jutro będzie to samo, to az mi sie nie dobrze robi.Ogolnie lubie lato, lubie ciepło, ale takie przesadzone temperatury to nie dla mnie .

Pozdrawiam

Skrótowo

Witajcie, dzis będzie wkoncu notka. Zauwazylam ze moja czestotliwosć pisania notek wynosi ok. 1mca :(

Oj nie dobrze. Czasem zastanawiam sie nad zaprzestaniem prowadzenia tego bloga, ale bardzo bym nie chciala zeby mi ponownie usunieto czesc mojego zycia.

Juz kiedys Onet to zrobił. Traumatyczne to bylo przezycie,jak dla mnie.Co u nas:kurcze troche sie u nas dzialo...ale postaram sie od poczatku ...

Jestem po pierwszej w roku sesji,której praktycznie nie mialam, bo wszystkie przedmioty mialam pozaliczane przed sesjš. Zdalam najgorszy egzamin w zyciu z najgorszym wykladowcš. Po odczytaniu wyników z egzaminu rozryczalam sie ze szczeœcia. Zebyscie widzieli, jak oprocz mnie inni reaguja na wyniki z egzaminu. Szok!!!

No ale niewazne, mam zdane wszystko, wiec jestem juz pelnš gębš studentkš. Teraz jeszcze drugi i trzeci rok. Drugi rok będzie juz na pewno cieższy, a to przez praktykę i dodatkowe zjazdy w piatki. No ale nie mam wyjœcia, musze tę  szkołę skonczyć.

Od pazdziernika bede mogła odbywać juz praktyki. Mam łšcznie 180 h do wyrobienia - 80h w przedszkolu i 100h w szkole. W przedszkolu mam juz zalatwione, będzie to przedszkole Oliwki. Bardzo sie ciesze,chcialabym sie tam sprawdzić. Jestem bardzo ciekawa jak to będzie, zastanawiam sie czy ja w ogole sie nadaje do dzieci na dluzsza mete. Choć dzieci bardzo lubię, ale wszystko wyjdzie w praniu. Wiadomo,ze nie bede z Oliwką w grupie, nawet bym nie chciala. No wlasnie Oliwka od wrzesnia idzie do sredniaków. Będzie w świerszczach.

Od 10 lipca do 20 sierpnia jej przedszkole ma przerwe urlopowš. Wiec do konca lipca z Oliwka będzie z moja mama, a od sierpnia ja biore urlop.

W dniu 22 czerwca wyprawialiœmy Oliwce 4 urodzinki w bawialni. Specjalinie tak zrobilismy, aby Oliwka zaprosila swoje kolezanki i kolegów z przedszkola,choc i nie tylko,bo jak wiadomo od 25 czerwca zaczely sie wakacje, z goscmi bylo by gorzej.Zabawa dzieciaków byla przednia, co widac poniżej na zalaczonych zdjeciach. Oliwka byłš przeszczęślliwa, było widać w jej oczkach tyle radośi.

Czuła sie jak Prawdziwa Gwiazda Wieczoru.

Teraz nas jeszcze czekaja urodzinki z babciami,ciotkami i wujkami, 22 lipca.

Torcik zamierzam sama robić : )

Co poza tym...

Wielkimi krokami zlbliza sie nasza wyprowadzka. Dopiero sie zacznie, remonty, wybieranie mebli, urzadzanie i.t.d. Ale jak narazie cieszę sie każdym wolnym weekendem, wlasnie dzisiaj wróciłam z nad morza, strzaskałam sie normalnie na machoń, wszystko mnie piecze...... :(

Ok i to było by na tyle, pozdrawiam wszystkich i ide juz spac

Dzień Mamy w przedszkolu

28.05.2010

Dzień Dziecka w Smętkowicach

Dni Morza

Weekendowe wędkowanie w Binowie

27.06.2010